und Deutschland – Vergangenheit und Zukunft

Siły natury

Ogień

Ogień

Starożytni Grecy już 2500 lat temu przeprowadzali eksperymenty ze statycznymi ładunkami elektrycznymi. Ładunki te nie poruszają się, lecz pozostają w jednym miejscu. Pocierali futrem kawałki bursztynu. Nazwa elektrycznośċ pochodzi od greckiego elektron, co znaczy Bursztyn właśnie. Co sekundę w powierzchnię ziemi uderza 100 piorunów. Każdej sekundy na ziemi szaleje 2,5 tys. burz, a od uderze-nia pioruna ginie w roku co najmniej 1000 osób. Temperatura błyskawicy mimo, że trwa ona tylko ułamek sekundy, jest pięciokrotnie wyższa od temperatury słońca (ok. 30000°C). Błyskawica, to jedna z największych zagadek fizyki. Pioruny to nic innego jak wyładowanie elektryczne między chmurą, a ziemią o napięciu dochodzącym do kilku milionów voltów.

Błyskawica

Błyskawica

I chociaż dysponujemy dzisiaj ogromną wiedzą i techniką, od 250 lat wiemy, że wyładowanie związane jest z elektrycznością nie umiemy wyjaśniċ skąd w chmurze uwalniają się potężne potencjały elektryczne. Błyskawice powstają w wyniku gromadzenia się w chmurze ogromnego ładunku elektrycznego, który tworzy się wskutek wzajemnego tarcia się kryształków lodu i cząsteczek wody. Ładunek dodatni zbiera się w górnej części chmury, ujemny w dolnej. Błyskawica jest więc przeskokiem elektronów z jednej chmury na drugą, albo do ziemi. W roku 1752 słynny amerykański mąż stanu i wynalazca Benjamin Franklin wypuścił w czasie burzy latawca. Po mokrym sznurku spłynął do ziemi ładunek elektryczny i wywołał iskrę na metalowym kluczu. Eksperyment ten wykazał, że błyskawice to silne wyładowania elektryczne, a Franklin wykorzystał owo odkrycie do budowy pierwszego piorunochronu: jest to metalowy drut biegnący z dachu domu do ziemi, pozwalający na bezpieczne spłynięcie do ziemi potężnego ładunku elektrycznego. Niektórzy naukowcy są zdania, że gdyby nie wyładowania atmosferyczne świat w ogóle by nie istniał. Według nich to właśnie pioruny, których ogromna temperatura spala powietrze czego produktem są azotany, podstawowy nawóz dla wielu roślin, mogły byċ bodźcem do wytworzenia się w pierwotnych oceanach związków, które dały początek żywym formom.

Czy wiesz, że

… moc i siła pioruna tkwi w ogromnym impecie energii wyzwolonej w bardzo krótkim czasie. Gdyby jednak tę energię rozciągnąċ, prądu nie starczyłoby nawet do zasilania małej żarówki przez miesiąc

… w lampach błyskowych aparatów fotograficznych stosuje się tak zwane kondensatory. Są to zbiorniki ładunku elektrycznego, znajdujące się niemal we wszystkich urządzeniach elektronicznych

… kiedy nosimy nylonową koszulę gromadzimy na sobie statyczne ładunki elektryczne. Gdy ją ściągamy, możemy słyszeċ trzaski i w ciemności widzieċ maleńkie iskierki. Są to miniaturowe błyskawice

 

 

 Barbara H. Seemann – Trojnar
Zdjęcia: Christoph Trojnar
© Versus POLEN

 

 

Bibliografia
Peter Lafferty: Siły natury